Zapraszam Cię na 2. część rozmowy z Małgosią Budzich, która stworzyła Odnawialnę – blog, który jest miejscem wymiany doświadczeń i inspiracji, jak sprytnie zabrać się do renowacji starych mebli w domowych warunkach i jest autorką książki pt. „Meble od nowa. Domowe renowacje”.
W dzisiejszym odcinku Małgosia opowiada o tym, jak wyglądają warsztaty odnawiania mebli, które prowadzi. Przy okazji dzieli się bardzo ciekawymi historiami. Rozmawiamy też o tym, co daje takie kreatywne hobby. Dlaczego kobiety, które na co dzień mają poważną, odpowiedzialną pracę decydują się w weekendy sięgnąć po narzędzia i wykonywać często ciężką pracę fizyczną. Przy okazji mówimy też trochę o nauce pokory i cierpliwości. A na koniec Małgosia dzieli się tym, skąd czerpie inspiracje do kreatywnych pomysłów, które później realizuje odnawiając czy malując meble.
Mam nadzieję, że nawet jeśli temat odnawiania mebli nie do końca Cię interesuje to i tak z ciekawością odsłuchasz tej rozmowy. Powiem szczerze, że ja jeszcze rok temu nie posądzałabym się o to, że ten temat tak bardzo mnie zafascynuje. Dziś jestem na etapie odmalowywania starych mebli na własnym balkonie, o czym też trochę usłyszysz. Przy okazji ciekawiło mnie bardzo co innych skłania do tego, aby się tym zająć. A okazuje się, że jesteśmy do siebie w tych motywach bardziej podobne niż przynajmniej mi się wydawało.
Oczywiście nie namawiam Cię do sięgnięcia po pędzel czy cyklinę, ale być może przysłuchując się naszej rozmowie odkryjesz jakieś niezaspokojone potrzeby, albo z uśmiechem rozpoznasz jak inne czynności, które już praktykujesz, tego typu potrzeby w podobny sposób zaspokajają.
POSŁUCHAJ ODCINKA
Słuchaj na Spotify | Apple Podcasts | Google Podcast |You Tube | oraz wszystkich innych aplikacjach w telefonach oraz aplikacji Empik GO
NOTATKI
STRONA MAŁGOSI
Odnawialnia miejsce, w którym dowiesz się jak odnawiać stare meble oraz zapiszesz się na warsztaty.
WSPOMNIANE KSIĄŻKI
Meble od nowa. Domowe renowacje M. Budzich
INNE ODCINKI PODCASTU
1-sza część rozmowy z Małgosią: odc. 75. ŻYCIE ZERO WASTE. CZ. 1. Decyzja o odejściu z etatu i życiu z pasji. POSŁUCHAJ
ZAPISZ SIĘ
aby otrzymywać powiadomienia o nowych odcinkach podkastu, a już niebawem wyjątkowy bezpłatny E-BOOK, który aktualnie piszę.
ZAPISZ MNIE NA LISTĘPRZECZYTAJ ROZMOWĘ
TUTAJ możesz przeczytać oraz pobrać transkrypcję tego odcinka.
Za wykonanie jej serdecznie dziękuję Agacie Podsiadły, która zajmuje się korektą i edycją tekstów.
DODAJ OPINIĘ
tam, gdzie słuchasz naszej audycji (aplikacja na telefonie, Spotify, Soundcloud, YouTube). To bardzo pomocne. Dzięki temu kolejna Kobieta trafi do naszego grona. :*
Kolejny odcinek pojawi się już za trzy tygodnie. Do usłyszenia! :*
2 Odpowiedzi
Paulina
Przyjemna rozmowa – jak zawsze :) Też żałuję, że nie mam możliwości wzięcia udziału w warsztatach, chyba bym się skusiła. Albo że choć książka nie jest dostępna w formie elektronicznej. No nic, cierpliwość potrzebna ;) Nie mam jej póki co w malowaniu mebli. Szafę pomalowałam kiedyś bez rozkręcania i lepiej nie zaglądać do środka, regały tak samo i lepiej nie przyglądać się kątom, a o ostatnim fotelu już wspominałam ostatnio :) Ciekawa to sprawa, bo w tej dziedzinie nie mam perfekcjonizmu a mam satysfakcję, a w innych obszarach życia trochę z perfekcjonizmem walczę. Zaintrygowały mnie też te kiszonki męża i nawet sobie myślę, że i on by się zapewne nadał do rozmowy w podcaście :)))) Czekam na kolejne odcinki, do miłego! :)
Agnieszka
Cześć Paulino, dzięki serdecznie za wiadomość.
Może kiedyś się spotkamy na takich warsztatach, kto wie? ;)
Co do perfekcjonizmu, mam podobnie, tak mi zależy, aby to zrobić, że odpuszczam czasami, choć z drugiej strony mam tę świadomość, że czasem jak mi się chce tak na super szybko, to włączam trochę cierpliwości, bo wiem, że potem będę na to patrzeć. ;) Ale mam dużą dozę przyzwolenia, że robię na ile w danym momencie umiem. A w innych aspektach bywa, że prokrastynuję. Zastanawiałam się nawet malując jakiś czas temu tę szafę skąd taka różnica i chyba u mnie chodzi o ambicję. Że nie mam w tym temacie totalnie ambicji, chcę mieć fun i trochę koloru, a w tych obszarach, gdzie włącza mi się perfekcjonizm to przedzieram się przez własne Himalaje ambicji. ;) Ciekawe czy u Ciebie jest podobnie?
Co do męża, to on zawsze powtarza, że lubi być anonimowy, także raczej rozmowy z nim nie będzie. ALe kiszonki wyszły bardzo fajne. W sumie zapas ogórków kiszonych to duży pozytyw tej pandemii. ;)
Ciekawa jestem, jak odbierzesz 3. część rozmowy. Już w kolejną środę będzie dostępna.
Dobrego dnia, pozdrawiam Cię serdecznie,
Aga